Nie ma dymu bez ognia

Strona główna » Blog » Medycyna estetyczna » Nie ma dymu bez ognia


10 objawów skórnych, które świadczą o chorobach wewnętrznych

Lekarze innych specjalności często śmieją się z dermatologów (maść biała i żółta- czym wy tam jeszcze leczycie?) i nazywają nas lekarzami „skórnymi”. Zupełnie niesłusznie. Bardzo często musimy sięgać głęboko pod powierzchnię, bo właśnie tak zachowuje się skóra. Jest ona nie tylko środkiem komunikacji ze światem zewnętrznym i innymi ludźmi, lecz także przekazuje informacje z naszego wnętrza, pozostając w stałym kontakcie z układem nerwowym i odpornościowym.

Dlatego na jej wygląd wielki wpływ mają procesy wewnętrzne: zarówno to, co zjadamy jak i to, co od środka zjada nas.

Trzeba jednak pamiętać, że nie zawsze choroby wewnętrzne manifestują się na skórze. Dlatego patrzenie w lustro nie zastąpi badań kontrolnych i fachowej diagnozy. Mimo to nad niektórymi objawami trzeba się szczególnie pochylić i pomyśleć o swoim „wnętrzu”

tak więc….

1. Kolory

  • żółty: szwankuje nam wątroba lub mamy problem z pęcherzykiem żółciowym.
  • niebieskawy: spowodowany jest zbyt małym przepływem krwi. Sinica jest normalnym zjawiskiem kiedy jest nam zimno, gdy naczynia krwionośne się obkurczają. Natomiast jeśli skóra jest ciepła i sinieje, należy szybko skontaktować się z lekarzem. Najgroźniejsza jest tzw. sinica centralna, czyli niebieskawe zabarwienie skóry i błon śluzowych, np. warg i języka. Wskazuje na niewydolność krążenia lub niedostateczne natlenienie krwi w płucach, np. wskutek ich zapalenia. Zsinienie skóry rąk, stóp i skóry pod paznokciami to objawy tzw. sinicy obwodowej. Jej także nie wolno lekceważyć – może wskazywać na wstrząs kardiogenny, zator tętniczy lub poważną chorobę układową.
  • zaczerwienienie: fachowo nazywane jest rumieniem.
    Rumień na twarzy może być objawem nadciśnienia tętniczego, choć pojawia się też z przyczyn emocjonalnych. Wielu osobom kojarzy się z nadużywaniem alkoholu.

PS. Naukowcy z Korei przeprowadzili duże badania, na grupie 18000 osób. U co 3-ciego  badanego po spożyciu alkoholu na twarzy pojawiał się charakterystyczny rumieniec. Osoby, które wzięły udział w teście, poddano szeregowi badań medycznych.

Okazało się, że w grupie rumieniących się osób ryzyko wystąpienia nadciśnienia było aż dwukrotnie wyższe niż u pozostałych osób. Zależność ta występowała bez względu na wiek, palenie papierosów oraz nadwagę.Może mieć to związek z niezdolnością organizmu do trawienia aldehydu octowego. Rumień pojawia się właśnie u ludzi, którzy nie metabolizują tego związku, a niektóre badania wskazują, że może on prowadzić do podniesienia ciśnienie krwi.

U wielu mężczyzn w średnim wieku obserwujemy zmianą wyglądu nosa. Nie cała twarz (jak w przypadku osób lubujących się nadmiernie w C2H5OH), lecz tylko nos staje się zaczerwieniony i „za duży”. Odznacza się na twarzy.

To tzw. Rhinophyma. Jest to choroba, która wywodzi się ze schorzenia zwanego trądzikiem różowatym. W jego przebiegu można wyróżnić trzy etapy. Pierwszym jest stadium rumieniowe, następnym grudkowo-krostkowe, a ostatnim przerostowe. To właśnie w tym ostatnim etapie może rozwinąć się choroba zwana rhinophyma.

Cierpiący na nią pacjenci borykają się z takimi objawami jak czerwony, rozszerzony i wręcz bulwiasty nos. Taki wygląd wynika z powiększenia gruczołów łojowych i związanego z tym rozszerzenia ich ujścia oraz z przerostu tkanek miękkich nosa. Ponadto mamy tu do czynienia z rozwojem stanu zapalnego. Dodatkowo pacjenci dotknięci rhinophyma mogą skarżyć się także na nadmierny łojotok, Wydzielina łoju, bakterii i keratynocytów wydostaje się z gruczołów łojowych pod wpływem ucisku.

Za niedługo napiszę post poświęcony w całości trądzikowi różowatemu. Czy da się skutecznie leczyć przerost nosa?

…. ale powróćmy do kolorów – jesteśmy na czerwonym (czyli po dermatologicznemu: rumieniowym  ).

  • rumień wielopostaciowy to najczęściej objaw alergiczny, np. po podaniu leków.
  • bardzo charakterystyczny rumień wędrujący, zwykle obrączkowaty, pojawia się po kontakcie z zarażonym boreliozą kleszczem.
  • rumień obejmujący grzbiet nosa i policzki (w kształcie motyla) – jest objawem chorób autoimmunologicznych, najczęściej tocznia.
  • skóra blada, szarawa: może wskazywać na anemię, spowodowaną brakiem żelaza lub wit. B12. Jeśli nie mamy bladej skóry z natury, warto wykonać morfologię krwi.

2. Gdy swędzi…

  • Częstą przyczyną świądu skóry jest cukrzyca. U osób młodszych świąd związany z cukrzycą przeważnie jest ograniczony do określonej okolicy ciała, np. sromu, natomiast u osób starszych zwykle jest uogólniony.
  • Swędzenie o różnym stopniu nasilenia i różnej lokalizacji występuje w przebiegu chorób nerek, np. mocznicy.
  • Choroby wątroby, zwłaszcza ostre stany zapalne lub przebiegające z zastojem żółci, również mogą być przyczyną świądu. Odpowiedzialne są tutaj kwasy żółciowe i ich kumulacja w surowicy krwi. Świąd „wątrobowy” nasila się pod wpływem ciepła, w chłodnej kąpieli chorzy odczuwają zaś wyraźną ulgę. Zwykle swędzą wtedy łydki. Jeśli mamy takie objawy – konieczne jest oznaczenie enzymów wątrobowych.
  • Świąd występuje również w przypadku zaburzeń hormonalnych, np. w przebiegu nadczynności lub niedoczynności tarczycy.
  • Zdarza się, że świąd wywołują toksyny tasiemca, glisty czy też innych pasożytów. Podwyższony poziom przeciwciał klasy IgE może być wskazówką, aby podążać tym tropem myślenia.
  • Uporczywe swędzenie może być też objawem ubocznym zażywania niektórych leków – np. zawierających kodeinę (często w lekach „na kaszel”).
  • Świąd pojawi się też w przebiegu chorób nowotworowych, np. raku gruczołu krokowego, raku jajnika, płuc czy też nowotworach w obrębie przewodu pokarmowego.
  • Przyczyną świądu mogą być również schorzenia neurologiczne – guzy mózgu i rdzenia kręgowego, a także niedokrwistość.

Nie warto jednak panikować, gdy tylko coś nas zaswędzi – zwłaszcza, że o wiele częstsze są przypadki świądu na tle nerwowym.

3. W marskości wątroby u niemal połowy pacjentów pojawiają się pajączki naczyniowe. Fachowo nazywane naczyniakami gwiaździstymi, gdyż od wypukłego środka promieniście odchodzącą drobne naczynka.

4. Nagły wysiew brodawek łojotokowych na ciele (brązowe, wypukłe „pieprzyki” o chropowatej powierzchni) u młodej osoby może być pierwszym objawem toczącego się w środku procesu nowotworowego

5. Ciemne plamy pod pachami i w fałdach skórnych mogą być objawem cukrzycy (tzw. rogowacenie ciemne)

6. Przesuszona lub – odwrotnie– zbyt tłusta skóra może niekiedy świadczyć o problemach z tarczycą

7. W przebiegu zakażeń pasożytniczych (lamblia, owsik, glista, tasiemiec uzbrojony i nieuzbrojony) przewodu pokarmowego, na skórze mogą pojawiać się bąble pokrzywkowe. Zakażeniom bakteryjnym układu pokarmowego (Salmonella, Shigella) mogą towarzyszyć m.in. rumień guzowaty i piodermia zgorzelinowa.

8. Opuchnięte i podkrążone oczy mówią nam, że warto skontrolować mocz – być może mamy problemy z nerkami.

9. Ostra pokrzywka bywa „zwiastunowym” objawem zapalenia wątroby typu B.

10. W końcu nowy guzek – który pojawiał się nagle, może być poważnym objawem nowotworu lub jego przerzutem do skóry…

 

Oceń post

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*