- Labioplastyka i ginekologia rekonstrukcyjna w Polsce
- Skąd biorą się powikłania po labioplastyce?
- Nieudana labioplastyka, a nieznajomość anatomii – w czym jest problem?
- Szwy po labioplastyce. Scalloping czyli założony szew a nieudana labioplastyka
- Otwarty przedsionek pochwy jako powikłanie po labioplastyce.
- Metody labioplastyki. Która technika operacyjna jest najlepsza?
- Techniki operacyjne a możliwe powikłania po labioplastyce
- Rozejście się blizny po labioplastyce
- Gdzie wykonać labioplastykę? Czym się sugerować wybierając klinikę?
Tematem dzisiejszego wpisu będzie nieudana labioplastyka. Opowiemy sobie o powikłaniach po jednym z najczęstszych zabiegów ginekologii plastycznej. Dowiecie się skąd się biorą i dlaczego występują. A co najważniejsze napiszę jak ich uniknąć i jak wybrać tę właściwą klinikę.
Ginekologia plastyczna jest w ostatnich czasach dynamicznie rozwijającą się gałęzią medycyny estetycznej. Oferuje wiele zabiegów, a najczęstszym i niewątpliwie najbardziej spektakularnym jest labioplastyka. Jest to nic innego jak zabieg korekcji warg sromowych mniejszych. Celem zabiegu jest zmiana kształtu warg sromowych, a przy okazji poprawa ich wyglądu i symetrii.
Labioplastyka i ginekologia rekonstrukcyjna w Polsce
Zabieg labioplastyki coraz częściej pojawia się w gabinetach ginekologii i chirurgii plastycznej w Polsce.
Z pozoru wydaje się to takie proste – tu wytniemy, tam zszyjemy i jest ok 🙂 Nawet same Pacjentki niejednokrotnie mówią mi: „myślałam że to będzie raz, dwa i po wszystkim”. A tu okazuje się, że zabieg trwa dwie godziny 🙂
To właśnie dlatego, z powodu tej pozornej prostoty, zabieg plastyki warg sromowych, jest wykonywany często przez osoby bez odpowiedniego doświadczenia.
Niestety takie podejście do tematu prowadzi do intensywnego rozwoju ginekologii rekonstrukcyjnej, będącej jakby gałęzią ginekologii plastycznej. A to z powodu wzrostu ilości Pacjentek, które (w najlepszym przypadku) są nie do końca są zadowolone z zabiegu.
Labioplastyka, tak jak każdy inny zabieg operacyjny, wymaga odpowiedniej wiedzy i doświadczenia. Przecież nikt sobie nie wyobraża sytuacji gdzie trafia do szpitala np. z zapaleniem wyrostka, a zabieg operacyjny wykonuje lekarz który nigdy tej operacji nie robił.
No właśnie – sytuacja nie do wyobrażenia. A z labioplastyką często niestety tak jest. A to z powodu tej pozornej łatwości wykonania.
Pacjentka miesiąc po labioplastyce wykonanej przez lekarza, który posiadał kilkudziesięcioletnie doświadczenie w zakresie ginekologii.
Ale jak widać nie posiadał żadnego doświadczenia w zakresie ginekologii plastycznej i labioplastyki.
Gdyby Pacjentka była operowana przez doświadczonego ginekologia plastycznego, to 4 tygodnie po zabiegu nie było by widać niemal żadnego śladu po zabiegu.
A tutaj??? Widzimy wszystkie możliwe powikłania na raz.
Pacjentkę będę dopiero operował, ale nie od razu, trzeba poczekać jeszcze kilka miesięcy.
Naprawię to co inny doktor zepsuł, ale niestety Pacjentkę czeka jeszcze długa droga zanim będzie cieszyła się upragnionym kształtem i wyglądem okolic intymnych.
Powikłania po zabiegu wynikają najczęściej z niedostatecznej znajomości anatomii oraz technik operacyjnych. Labioplastyka należy do trudnych zabiegów, przy którym należy pamiętać nie tylko o wargach sromowych, ale także innych istotnych elementach stref intymnych.
Dobra wiadomość jest taka, że ginekologia plastyczna w Polsce jest na naprawdę wysokim poziomie. Właściwe w każdym województwie znajdziemy ginekologów plastycznych, czyli lekarzy którzy są kompetentni i odpowiednio wyszkoleni do wykonania tego trudnego i delikatnego zabiegu.
Skąd biorą się powikłania po labioplastyce?
Do najczęstszych powikłań po labioplastyce przyczyniają się:
- Nieznajomość anatomii
- Źle dobrana technika szycia chirurgicznego
- Wycięcie zbyt dużej części wargi sromowej mniejszej (często przypadkowe, wynikające z niezrozumienia zasady działania sprzętu medycznego)
- Wiara w jedną „cudowną” technikę wykonywania labioplastyki. Ta sama metoda dla każdej pacjentki niezależnie od kształtu i wielkości warg sromowych
- Rozejście się blizny po zabiegu
Nieudana labioplastyka, a nieznajomość anatomii – w czym jest problem?
Chyba najczęstsze powikłanie po labioplastyce to zapominanie przez lekarza wykonującego zabieg o napletku łechtaczki.
A przecież napletek łechtaczki płynnie przechodzi w wargi sromowe mniejsze.
W ponad 80-procentach przypadków musimy wykonać razem z labioplastyką również plastykę napletka łechtaczki. Ale wiele osób o tym zapomina. I potem mamy nieestetyczny wgląd napletka łechtaczki który jest za duży w stosunku do pomniejszonych po operacji warg sromowych.
Wygląda to trochę (i zresztą tak jest opisywane przez Pacjentki) jak mikropenis. Przecież decydując się na labioplastykę nie chcemy czegoś takiego.
Nawet jak wpiszemy w serwisie youtube „labiaplasty”. Wyświetlą nam się filmy z zabiegów wykonywanych w wielu klinikach chirurgii plastycznej na świecie. Ale większość tych filmów jest taka że autor zdecydowanie nie powinien się tym chwalić. Zapominanie o napletku łechtaczki, nieszanowanie unaczynienia warg sromowych czy szew ciągły „na okrętkę” to najczęstsze z popełnianych tam błędów.
Zobacz film przedstawiający powkiłanie po labioplastyce
Poniżej przedstawiam przypadek Pacjentki, która miała wykonaną nieudaną labioplastykę. Na filmie widać jedno z powikłań labioplastyki wynikające z nieznajomości anatomii oraz wybraniem nieprawidłowej techniki operacyjnej.
Pacjentka, która przyjechała do nas na konsultację, a później na zabieg naprawczy.
Pani miała wykonaną labioplastykę w innym ośrodku około 2 lata temu. W tej samej klinice wykonano nawet „zabieg korekcyjny”. Jak widać efekt estetyczny obu zabiegów jest daleki od oczekiwanego.
Uwagę zwracają krótkie wargi sromowe, natomiast napletek łechtaczki jest nieproporcjonalnie duży. Skóra napletka łechtaczki jest pofałdowana i pomarszczona. Wystaje ona zdecydowanie poniżej warg sromowych większych.
Takie powikłanie po labioplastyce jest określane w piśmiennistwie medycznym jako „mikropenis”.
Szwy po labioplastyce. Scalloping czyli założony szew a nieudana labioplastyka
Kolejne z częstych powikłań wynika z niewłaściwego wyboru techniki szycia do zamknięcia rany pooperacyjnej.
Właściwie to nie ma co tutaj wybierać. Bezdyskusyjnie jest tylko jedna prawidłowa technika szycia skóry podczas labioplastyki. Jest to szew śródskórny.
Nie szwy pojedyncze, nie szew ciągły „na okrętkę”.
Ten ostatni jest szybki w wykonaniu i zapewnia dobrą hemostazę. Dlatego jest tak często wybierany. Dobra hemostaza o której piszę, znaczy tyle, że osoba wykonująca zabieg „nie zajmuje swojego czasu” tamowaniem krwawienia na etapie tkanki podskórnej. „Złapie” szwem szeroko skórę, jeszcze mocno dociągnie żeby nie krwawiło. I po operacji.
Jednak efekt estetyczny po założeniu takiego szwu jest okropny. Powstaje tzw scaloping (nazwa pochodzi od scallop). Brzeg wargi sromowej mniejszej przybiera kształt podobny do tego jaki ma muszla św.Jakuba.


Dużo takich Pacjentek do mnie trafia bo chcą mieć ładny równy brzeg warg sromowych. W końcu nie po to robiły labioplastykę żeby mieć „pofałdowane” wargi sromowe. Na szczęście posiadając odpowiedni sprzęt możemy stosunkowo łatwo sobie z tym poradzić.
Zdjęcia przedstawiające przypadek Pacjentki po nieudanej labioplastyce

Pacjentka miała wykonaną labioplastykę w klinice w centralnej części Polski około 6 miesięcy temu.
Przyjechała do naszej kliniki na konsultację a następnie na zabieg naprawczy.
Jak widać na zdjęciu brzegi warg sromowych, zwłaszcza w ich górnej części, są bardzo nierówne, pofałdowane.
Taki niekorzystny efekt estetyczny jest wynikiem dobrania niewłaściwej techniki szycia chirurgicznego, lub założenia tzw. pojedynczych szwów które miały hamować nadmierne krwawienie.

Ta sama Pacjentka co na zdjęciu powyżej. W przybliżeniu widać jeszcze dokładniej nierówny i pofalowany brzeg warg sromowych mniejszych.
W piśmiennictwie medycznym takie powikłanie po labioplastyce określa się jako scalloping.
Otwarty przedsionek pochwy jako powikłanie po labioplastyce.
Kolejne częste powikłanie to wycięcie zbyt dużej części wargi sromowej mniejszej.
Zdarza się, że po nieodpowiednio wykonanej labioplastyce, wargi sromowe mniejsze zostaną zupełnie usunięte. A przecież pełnią one istotną rolę m.in. ochraniają wejście do pochwy. U takich pacjentek występuje nadwrażliwość, ból podczas współżycia, ból przy aktywności fizycznej. Oczywiście wygląd takich zupełnie zresekowanych warg sromowych mniejszych jest zupełnie nieestetyczny.
Powikłanie to zwykle występuje w następstwie jednej z trzech poniższych sytuacji:
Nieznajomość zasady działania lasera CO2
Powikłanie to występuje szczególnie często (ale nie tylko) po labioplastyce laserowej. A dlaczego? Bo laser obkurcza tkanki. I jeśli ktoś nie ma doświadczenia to bardzo łatwo można „przedobrzyć”.
Laser CO2 jest teraz niemal w każdym gabinecie. Służy „niemal do wszystkiego”. Do usuwania brodawek, nadżerek szyjki macicy, rewitalizacji, leczenia nietrzymania moczu. Dlatego właśnie (z powodu dostępności sprzętu) wiele osób nie mających doświadczenia w wykonywaniu labioplastyki, ulega „pokusie” i próbuje wykonać labioplastykę.
Często nie kończy się to tak jak byśmy chcieli.
Poza tym chciałbym tutaj zaznaczyć że jak jakiś sprzęt jest do wszystkiego to jest do niczego. Labioplastyka laserowa wg mnie i innych specjalistów z zakresu ginekologii plastycznej nie jest najlepszym rozwiązaniem. Dokładnie opisałem temat w podlinkowanym artykule.
To dlaczego laser jest tak chętnie używany? Odpowiedziałem na to pytanie już wcześniej. Sprzęt ten jest niemal w każdym gabinecie. Natomiast nóż radiofrekwencyjny – zdecydowanie trudniej go znaleźć.
Labioplastyka skalpelem a możliwe powikłania
Plastykę warg sromowych oczywiście można wykonywać skalpelem. Efekt takiej operacji jest bardzo dobry i niczym się nie różni od sytuacji, gdy użyjemy innego sprzętu do przecinania tkanek.
Jest tylko jedno ale.
Skalpel dobrze przecina napięte tkanki. Nie ma problemu ze skórą na brzuchu, czy w okolicy piersi.
Natomiast wiemy, że wargi sromowe mniejsze nie należą do szczególnie „napiętych” tkanek.
W związku z tym osoba z mniejszym doświadczeniem może chcieć „napiąć”, jakby „naciągnąć” palcami wargę sromową.
I tu jest problem. Bo jak tą tkankę puścimy, to nagle okazuje się że linia cięcia chirurgicznego jest nie tam gdzie chcieliśmy. Jest dużo bliżej wejścia do pochwy.
Jeden mały szczegół, a taka różnica w efekcie końcowym.
Brak rysowania linii cięcia chirurgicznego przed operacją
W całej chirurgii plastycznej, jeszcze przed rozpoczęciem operacji, najpierw rysujemy linie cięcia chirurgicznego.
Nieważne czy to implanty piersi, czy pośladków. Nawet przy liposukcji zaznaczamy markerem co chcemy zrobić.
Zawsze najpierw rysujemy.
Jeżeli ktoś nie potrafi zrobić tego pisakiem do skóry, to tym bardziej nie będzie potrafił zrobić skalpelem czy laserem.
Ale tak właściwie po co rysować? Można wyjść z założenia że doświadczony chirurg tego nie potrzebuje.
Jednak rysowanie jest niezbędne. A to dlatego że podając znieczulenie zmieniamy kształt tkanek. Również obrzęk, który występuje w następstwie działań chirurgicznych – zmienia ułożenie tkanek.
Jeśli mamy wszystko narysowane, to ani obrzęk ani podawanie znieczulenia nas nie zaskoczy. Przecinamy tkanki tam gdzie mamy narysowane linie cięcia. Jak obrzęk ustąpi to efekt końcowy będzie dokładnie taki jak narysowaliśmy flamastrem przed operacją.
Natomiast jak ktoś nie rysuje linii cięcia pisakiem, to tę linię cięcia wyznacza sobie w głowie. Jednak robi to na obrzękniętych tkankach. Kiedy obrzęk ustąpi, to często okazuje się ze linia cięcia przebiega zbyt blisko wejścia do pochwy.
Metody labioplastyki. Która technika operacyjna jest najlepsza?
Powikłania, które spotykam w swoim gabinecie czasem wynikają z wiary w jedną „cudowną” technikę operacyjną.
Niestety stosowanie zasady jedynej, niepowtarzalnej i najlepszej na świecie techniki operacyjnej i oczekiwanie rewelacyjnego efektu u każdej pacjentki jest nierealne.
A dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Każdy jest inny. Występują olbrzymie różnice osobnicze kształtu, rozmiarów i budowy warg sromowych oraz napletka łechtaczki.
Odmienności anatomiczne pozwala nam zobrazować choćby praca Jamie McCartney „The Great Wall of Vagina”. Są to odciski gipsowe prawdziwych kobiet. Wargi sromowe u każdej kobiety są inne. I te różnice potrafią być ogromne.

Czy każdej z tych kobiet można zaproponować tę samą technikę operacyjną? Wg mnie absolutnie nie. Trzeba znać cały szereg technik operacyjnych. Musimy odpowiednio dostosować zarówno sprzęt jak i technikę operacyjną pod konkretną Pacjentkę.
Techniki operacyjne a możliwe powikłania po labioplastyce
Kolejne powikłanie wynika też z niewłaściwie dobranej techniki operacyjnej. W piśmiennictwie medycznym są opisywane zabiegi labioplastyki, gdzie nowe wargi sromowe mniejsze wykonywane są z……napletka łechtaczki. Brzmi śmiesznie?
Ale tak prawdę mówiąc jest to technika operacyjna nie tak rzadko stosowana. Chyba żadna z Was nie chciała by mieć napletka łechtaczki w miejscu warg sromowych?
Takie wargi sromowe nie w ogóle nie są estetyczne. Oczywiście może wyglądają lepiej niż przed operacją, bo są mniejsze.
Ale funkcjonalność takich warg sromowych nie ma nic wspólnego z fizjologią.
Rozejście się blizny po labioplastyce
Często spotykam też pacjentki z rozejściem się rany pooperacyjnej po labioplastyce. To powikłanie czasem występuje jako następstwo nieodpowiedniego dbania o ranę w pierwszych dniach po operacji. Właściwie to przypominam sobie jedną Pacjentkę, która zaczęła stosować tampony następnego dnia po operacji. Jednak jest to raczej rzadkość. Wiadomo że każda Pacjentka chce mieć jak najlepszy efekt a więc ściśle trzyma się zaleceń lekarza.
Zdecydowanie częściej rozejście się blizny wynika z:
- Pozostawienia podczas operacji niewystarczającego unaczynienia tej okolicy (brak unaczynienia powoduje nieprawidłowe gojenie się tkanki).
- Zbyt dużego napięcia tkanek po operacji (to z kolei może być następstwem niewłaściwie dobranej techniki operacyjnej).
Gdzie wykonać labioplastykę? Czym się sugerować wybierając klinikę?
Wybór nie może być przypadkowy. Jest to operacja, której efekt jest nieodwracalny. W przypadku źle wykonanej labioplastyki – wykonanie korekty i rekonstrukcji warg sromowych jest zabiegiem dużo technicznie trudniejszym.
Jakich wskazówek mogę Wam udzielić?
- Przede wszystkim zabieg powinien przeprowadzić ginekolog plastyk – czyli lekarz specjalizujący się w chirurgii plastycznej tej delikatnej i wrażliwej okolicy.
- Planując labioplastykę szukajmy konkretnego lekarza, a nie kliniki. Są kliniki które wydają mnóstwo pieniędzy na promocję w internecie czy w telewizji. Natomiast zatrudniają lekarzy świeżo po specjalizacji. Efekt może być nie koniecznie taki jak chcemy.
- Kolejnym czynnikiem który łatwo pozwala nam zweryfikować klinikę jest orientacyjny czas trwania operacji – jak ktoś wam powie że labioplastyka trwa 40 minut to proponuję uciekać stamtąd czym prędzej. Przygotowanie sterylnych warunków pola operacyjnego, dobranie odpowiedniej techniki operacyjnej, indywidualne dla każdej pacjentki zaplanowanie operacji i wreszcie samej operacji labioplastyki wraz z hoodoplastyką i założeniem szwu śródskórnego. Tego nie da się zrobić w 40 ani w 60 minut. Jest co czasochłonny zabieg dla którego warto poświęcić każdą minutę, aby później cieszyć się zadowalającymi efektami.
Dzień dobry Panie doktorze jestem zabiegu lgabioplastyki jednostronnej od zabiegu minęło ponad pół roku , a moja warga operowana wyglada na znacznie krótsza od drugiej . Podczas zabiegu pan doktor zapewniał mnie , ze wszystko jest idealnie równo . Mam wątpliwości duże czy nadal zachodzą jakieś zmiany w miejscu operowanym . Czy da się to naprawić ?
Dzień dobry. Jeśli minęło już pół roku od operacji to niewiele już się zmieni. Zapraszam na konsultację, wspólnie omówimy możliwe plany leczenia. Jeśli jest Pani z daleka to wstępną konsultację możemy zrobić online, za pomocą wysłanych zdjęć przez formularz kontaktowy.
Dzień dobry, Pani Doktorze, chciałabym zapytać, jaki byłby najbliższy termin (lub kilka najbliższych terminów) umówienia się do Pana na konsultację (mieszkam we Wrocławiu) odnośnie korekty po nieudanym zabiegu labioplastyki? Zabieg odbył się 4 lata temu i według mojej oceny (choć ze strachu nie przyglądam się tym miejscom, oceniam tylko na podstawie odczuć) za dużo wszystkiego zostało obcięte, łącznie z napletkiem łechtaczki (lub jego znaczną częścią), przez co odczuwam dyskomfort nosząc np. ciaśniejsze spodnie oraz takie jakby „słabsze czucie” w obrębie łechtaczki. Czy coś się z tym w ogóle da zrobić, jakoś „zasłonić” z powrotem łechtaczkę? Proszę o pomoc, ewentualnie odpowiedź na maila. Będę bardzo wdzięczna.
Dzień dobry
Zapraszam najpierw na konsultację na miejscu, niestety nawet na podstawie zdjęć nie będę w stanie udzielić Pani odpowiedzi co można zrobić.
Jeśli chodzi o dostępne terminy proszę dzwonić do rejestracji 790-790-099
Dostępne terminy codziennie się zmieniają i nie ma sensu pisać ich tutaj bo jutro ta informacja może być nieaktualna
Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź. Postaram się w niedługim czasie zadzwonić i umówić na wizytę. Pozdrawiam.
Zapraszam 🙂
Dzień dobry, podpowiedziałby Pan do kogo warto się udać w okolicy Krakowa? Niestety nie mam możliwości przyjechać aż do Katowic , Kraków to jedyna możliwa opcja, jestem zdesperowana 🙁
Dzień dobry. Niestety nie potrafię Pani nikogo polecić. Kraków – Katowice to niecałe 100 km. Zapraszam
Dzień dobry,
choruję na SLE, czy są w tym przypadku przeciwwskazania do wykonania zabiegu labioplastyki? Nie mogę mieć wykonywanych zabiegów z użyciem lasera, czy w związku z tym jest możliwy zabieg z użyciem skalpela?
Dzień dobry
Nie ma przeciwwskazań do labioplastyki.
Zamiast skalpela zdecydowanie polecam nóż radiofrekwencyjny
Dzień dobry. Czy słyszał Pan o labioplastyce metodą Dewedge? Ostatnio w Internecie bardzo głośno o tej metodzie. Czy tą metodę Pan również stosuje i poleca. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Dzień dobry. Jest to jedna z technik labioplastyki, którą stosuję. Że o niej ostatnio jakoś głośno to tego nie wiedziałem. Technika wykonania labioplastyki zawsze dla każdej Pacjentki musi być indywidualnie dobrana. Tak jak pisałem w jednym z moich wpisów – proszę wpisać w google frazę „the great wall of wagina” i zobaczyć grafiki. Czy dla każdej z tych kobiet idealne będzie dewedge?? Z całą pewnością nie. Nie ma jednej idealnej techniki labioplastyki. Zawsze technika musi być dobrana do Pacjentki, jej budowy, anatomii warg sromowych oraz oczekiwań. Dobry ginekolog plastyczny dysponuje całym spektrum możliwych technik labioplastyki a nie jedną. Zapraszam na konsultację – zobaczymy czy dewedge jest optymalna dla Pani.
Witam, chciałabym się dowiedzieć ile może kosztować naprawa peknietej wargi sromowej? Jest pęknięta jakby „na trzy części.”. Nie umiem tego lepiej nazwać.
Dzień dobry
Proszę wysłać zapytanie wraz ze zdjęciami na naszego maila.
Proszę też opisać w mailu co się stało że warga jest pęknięta – czy to po porodzie czy po jakiejś źle wykonanej labioplastyce?
Pozdrawiam
Marcin Nylec
Dzień dobry Panie Doktorze. Miałam mieć labioplastyka całkowita, przeprowadzona w Krakowie, ale klinika ma raz na tydzień anestezjologa. Wykonałam wszystkie badania, wiem co mieli by robić, ale się wycofałam bo raz na tydzień zmieniali mi termin. Proszę o cene chodzi mi łącznie z lechtaczka poprawę , pełna narkoza, usunięcie jakieś skóry przy wejściu do pochwy, tluszaka i brodawki. Chętnie umowie się na wizytę w grudniu będę dostepna od 13 14 grudnia, a zabieg i interesuje mnie początkiem stycznia.
538 308 091 odezwę się jutro
Dzień dobry
Pani Ireno nie jestem w stanie zrobić Pani wyceny na podstawie tego opisu.
Bardzo proszę o przesłanie zdjęć na naszego maila tj. kontakt@skorna.pl
i na podstawie zdjęć napiszę pani ile zabieg będzie kosztował.
Jednak najlepsza byłaby konsultacja w gabinecie – na konsultację uda się znaleźć jeszcze wolny termin w grudniu.
Ale obawiam się że zabiegu na początku styczna nie zrobię z powodu braku wolnych terminów.
Mogę Panią wpisać na listę rezerwową.
Dzień dobry,
czy wypełnienie warg sromowych większych własnym tłuszczem wymaga z czasem uzupełnienia tak jak w przypadku kwasu hialuronowego? Czy zabieg można wykonać jednocześnie z labioplastyką? Czy na tydzień przed labioplastyką można założyć wkładkę antykoncepcyjną hormonalną?
Dzień dobry
– na tydzień przed labioplastyką można założyć wkładkę hormonalną
– wypełnienie warg sromowych tłuszczem można wykonać razem z labioplastyką
– całkiem niewykluczone że zabieg trzeba będzie powtórzyć. przeszczepiona tkanka tłuszczowa „nie zniknie”, ale z wiekiem Pani własne tkanki zlokalizowane w tym miejscu stracą na objętości. I dlatego prawdopodobne że trzeba będzie uzupełnić ten niedobór
Witam, w jaki sposób doktor naprawia nierówności warg sromowych po złym zszyciu , laserem czy RF ? Czym się różnią te 2 metody ? Mam obawy , żeby bardziej się nie skurczyły wargi mniejsze po dodatkowej poprawce i jak jest ubytek to w jaki sposób się pozbyć ? Kwas hialuronowy nie jest na stałe , chce na stałe .
Nierówność warg naprawiam tylko za pomocą RF. Laserem nie da się tego dobrze zrobić, chyba że wykonując nową linię cięcia.
Jeżeli chodzi o ubytek to może nie być taka łatwa sprawa. całkiem niewykluczone że trzeba będzie przeprowadzić zabieg rekonstrukcji.
Wielokrotnie na blogu pisałem żeby uważać na „podejrzanie tanie” zabiegi labioplastyki lub tzw „labioplastykę na nfz”. Tak naprawdę są to zabiegi wykonywane przez osoby uczące się. Niestety korekta nieprawidłowo wykonanej labioplastyki jest dużo trudniejsza niż sam zabieg.
Zapraszam na konsultacje, bez tego nie jestem w stanie odpowiedzieć Pani na pytanie „jak się pozbyć ubytku?”
Dzień dobry mam mieć labioplastykę warg mniejszych diatermia radio cut i cięcie v i od razu zabieg napletka łechtaczki czy taka metoda jest dobra i na czym polega czy to nóż radiofrakcyjny?
Bez zbadania Pani, nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie czy to jest dobra metoda.
Dzień dobry,
jestem 2 miesiące po jednostronnej labioplastyce. Efekt jest fatalny, lekarz wyciął prawie całą wargę przez co dalej mam asymetrię, ale teraz z drugiej strony, do tego próbuje mi wmówić, że tak chciałam i że powinnam dać sobie wyciąć także drugą wargę, bo tak najlepiej wygląda. Czy można ten efekt jakoś naprawić?
Dzień dobry. Jest duża szansa że można to jeszcze naprawić. Proszę przyjechać na konsultację.
Jestem 2tyg po labioplastyce. Wargi wyglądają ok. Obrzęk oraz krwiak jaki powstał ładnie zchodza….Problem jest z napletkiem lechtaczkowym. Był on wcześniej wysunięty ale nie sprawiał bólu. W tym momencie jest mocno odsłonięty… Jakieś 3-4mm. Sprawia mi ból mycie się w tym miejscu oraz ciaśniejsze spodnie. Czy ta część ciała po całkowitej rekonwalescencji wróci na miejsce czy mam nowy problem?
Pani Jolanto, nie odpowiem Pani na to pytanie nie widząc Pani.
Ale wstępnie uspokoję – 2 tyg po zabiegu to jeszcze wcześnie. Prawdopodobnie dolegliwości znikną w ciągu miesiąca.
Ale na 100 procent żeby odpowiedzieć musiałbym Panią zobaczyć
Pozdrawiam
Witam. Jestem po zabiegu labioplastyki 3 dzień i jestem załamana jedna strona jest ok ale druga strasznie krotka boję się że poprzedni „doktor” usunął mi zbyt dużo skóry i po zagojeniu ta warga wogole nie będzie widoczna jest przerażona czy da się coś z tym zrobić jeszcze ma tym etapie? Czy poczekać aż się wygoi. I czy wogole da się coś zrobić czy będę już tak oszpecona.
Niestety na tym etapie nic nie zrobimy. Musi się Pani uzbroić w cierpliwość. Na razie jest za wcześnie żeby oceniać, być może jak wszystko się zagoi efekt będzie ok.
Gdyby jednak się okazało że ktoś wykonał zupełną amputację jednej wargi, to operację naprawczą (rekonstrukcyjną) mogę wykonać ale dopiero minimum 6 miesięcy po pierwszej operacji.
Jestem 2tyg po labioplastyce. Wargi wyglądają ok. Obrzęk oraz krwiak jaki powstał ładnie zchodza….Problem jest z napletkiem lechtaczkowym. Był on wcześniej wysunięty ale nie sprawiał bólu. W tym momencie jest mocno odsłonięty… Jakieś 3-4mm. Sprawia mi ból mycie się w tym miejscu oraz ciaśniejsze spodnie. Czy ta część ciała po całkowitej rekonwalescencji wróci na miejsce czy mam nowy problem?
Panie Doktorze, czy wykonuje Pan liposukcje wzgorka lonowego i zmniejszenie warg sromowych wiekszych albo podniesiejie wzgorka? Czy to sie da zrobic podczas jednej operacji? Dziekuje.
Tak wykonuję. Oczywiście można to wszystko zrobić podczas jednego zabiegu.
Czy da sie takie nierowne brzegi uratowac? Takie cos mi sie przydarzylo. Jestem zalamana wiele lat po operacji
Tak, oczywiście że się da. Zapraszam na konsultację i zobaczymy jakie leczenie będzie dla Pani najlepsze.
Dzień dobry,
Jestem po dwóch zabiegach labioplastyki, niestety nieudanych po pierwszym wszystkie szwy się rozeszły i nic się nie zrosło. Po , poprawce” jedna strona się zrosla druga nie. Nie było nic robione z napletkiem lechtaczki. Dalej wygląda tragicznie. Przeszlam duży bol po obu zabiegach. Czy doktor podjął by się naprawy? Jaki jest koszt takiego zabiegu?
Tak, oczywiście że podejmę się zabiegu naprawczego. Wykonuję dużo takich operacji. Niestety bez konsultacji się nie obędzie. Zapraszam