labiominoroplastyka

Labiominoroplastyka, czyli plastyka warg sromowych mniejszych

Strona główna » Blog » Ginekologia plastyczna » Labioplastyka » Labiominoroplastyka, czyli plastyka warg sromowych mniejszych


Labiominoroplastyka czyli mówiąc mniej kanciastym językiem plastyka (zmiana kształtu i zmniejszenie) warg sromowych mniejszych. Zwykle czytając o plastyce warg sromowych mniejszych spotykamy się z określeniem „labioplastyka”. Tak naprawdę labioplastyka jest sformułowaniem szerszym bo dotyczy plastyki zarówno warg sromowych mniejszych jak i większych. A więc labioplastykę możemy podzielić na:

  • labiominoroplastykę czyli plastykę warg sromowych mniejszych
  • labiomajoroplastykę czyli plastykę warg sromowych większych

Zaczynam pisać o ginekologii estetycznej od tego tematu, ponieważ labiominoroplastyka jest jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów w tej dziedzinie medycyny i budzi coraz większe zainteresowanie pacjentek. Myślę, że pytanie „czy moje wargi sromowe na pewno są w porządku?” pojawia się w głowach większości kobiet, a nie mamy zbyt wielu możliwości tego sprawdzić czy porównać.

O ile inne zabiegi medycyny estetycznej już dawno przestały być sekretem, a wręcz często się o nich rozmawia, to zabieg korekcji tej najbardziej intymnej części kobiecego ciała wciąż jest dużym tematem tabu. Dlatego też postaram się krótko na to pytanie odpowiedzieć i przybliżyć sam zabieg.

Dla kogo jest zabieg labiominoroplastyki?

Labiominoroplastyka przeznaczona jest przede wszystkim dla kobiet, którym rozmiar warg sromowych przeszkadza w codziennym życiu. Natura obdarzyła kobiety wargami sromowymi między innymi po to, żeby chroniły one wejście do pochwy i cewkę moczową przez urazami.

Zdarzyć się może jednak, że rozmiar warg sromowych przeszkadza w wykonywaniu wielu czynności, takich uprawianie sportu (np. rower, jazda konna), ubieraniu obcisłego stroju kąpielowego, czy nawet bielizny. Za duże wargi sromowe mogą przyczyniać się do częstszego występowania nieprzyjemnych infekcji miejsc intymnych. Co więcej, mogą one przeszkadzać w odbywaniu stosunku. „Skrzydła motyla” mogą się zawijać, pociągać i wywoływać ból. Wiele moich Pacjentek z powodu przerostu warg sromowych mniejszych lub napletka łechtaczki ma zaburzenia funkcji seksualnych. Panie skarżą się nawet na brak orgazmu. Dolegliwości te niejednokrotnie zupełnie mijają po wykonaniu labioplastyki. Nadmienię tylko w tym miejscu, że istnieją zabiegi, takie jak O-Shot lub G-Shot, których wykonanie prowadzi do nasilenia odczuć podczas współżycia.

Innym powodem, dla którego Pacjentki decydują się na labioplastykę, są względy estetyczne wynikające z naszej świadomości własnego ciała. Wargi sromowe mogą być asymetryczne, mogą mieć nierówne zabarwienie, np. obwódkę ciemniejszą niż reszta. Możemy też po prostu chcieć poprawić ich wygląd: każda kobieta chce być najlepszą wersją samej siebie i nie ma w tym absolutnie nic złego. Ważne jest jednak by pamiętać, że wykonujemy ten zabieg dla siebie, a nie pod żadną presją. W razie obaw dotyczących wyglądu warg sromowych zawsze można skonsultować się z właściwym lekarzem.

labiominoroplastyka

Za duże – to znaczy jakie?

Na to pytanie nie ma jednej właściwej odpowiedzi. Różni specjaliści podają różne liczby. Ogólnie rzecz biorąc przyjmuje się, że wargi sromowe mniejsze mają średnio 2-3 cm, a przerost warg sromowych mniejszych zaczyna się od 5 cm. Niektórzy specjaliści mówią też o 4 cm lub nawet 3 – jak widać nie ma jednej prostej granicy. Ważny jest też ich stosunek do warg sromowych większych, jak daleko wystają poza nie. Piękno jest rzeczą indywidualną i tak jak nie ma nigdy doskonałego dzieła sztuki, tak nasze ciało jest piękne wtedy, gdy się nam podoba.

Trzeba tu też wspomnieć o tym, że według naukowców wargi sromowe mniejsze powinny mieć przynajmniej ok. 1 cm by spełniały swoją biologiczną funkcję. Zatem ich zupełne usunięcie może dać efekt odwrotny od zamierzonego.

Tematowi przerostu warg sromowych mniejszych poświęciłem osobny artykuł. Kliknij w obrazek i dowiedz się więcej:

Czemu moje wargi sromowe mniejsze są większe?

Na to pytanie jeszcze trudniej odpowiedzieć. Uważa się, że większość przypadków występuje bez określone przyczyny. Po prostu z takimi się rodzimy. Mogą wpłynąć na to np. stężenia hormonów, gdy byliśmy jeszcze w brzuchu matki czy wcześniactwo – wargi sromowe większe zachodzą na mniejsze dopiero pod koniec ciąży. Naukowcy podają, że przerost może być spowodowany też przez przewlekłe drażnienie, piercing, wargi mogą powiększyć się w ciąży i wraz ze starzeniem się. Według najnowszej wiedzy powszechne przekonanie, że przerost wynika z nadmiernej aktywności seksualnej traktuje się jako mit.

Spośród znanych przyczyn przerostu warg sromowych mniejszych najczęstszą jest po prostu „burza hormonalna” występująca w okresie dojrzewania. Inne przyczyny prowadzące do przerostu warg sromowych poruszyłem i dokładnie omówiłem w osobnym artykule. Kliknij obrazek poniżej i przeczytaj:

A sam zabieg?

Zabieg labiominoroplastyki można wykonać wieloma technikami, o których nie będę dokładnie pisać. Wspomnę tylko, że odpowiednia technika może zależeć od preferencji każdej pacjentki i jest to sprawa, którą rozważa się indywidualnie. Plastykę można wykonywać klasyczne skalpelem lub nowocześniejszymi metodami – laserem czy nożem radiofrekwencyjnym. Poleca się szczególnie te nowsze metody, gdyż są mniej inwazyjne. Mniej drażnią ciało, wywołują mniej powikłań (czyli np. krwawienia) oraz łatwiej jest się organizmowi goić.

Czy bać się zabiegu?

Oczywiście nie. Labiominoroplastyka jest wykonywana przy profesjonalnym, miejscowym znieczuleniu. W trakcie całego zabiegu jest się przytomnym (tak jest dużo bezpieczniej), ale nie odczuwa się żadnego bólu. Poza delikatnym uszczypnięciem podczas podawania znieczulenia. Lekarze wiedzą jak wrażliwe i intymne jest to miejsce, więc dokładają wszelkich starań, by zabieg był jak najmniej nieprzyjemny dla pacjentki.

Temat dolegliwości bólowych podczas zabiegu, a właściwie ich braku poruszyłem w osobnym wpisie. Dowiesz się tam również skąd się biorą opinie na forach mówiące że labioplastyka boli. Bo tak naprawdę jest to zabieg zupełnie niebolesny, ale pod kilkoma warunkami. Jakimi? Kliknij obrazek i przeczytaj:

Czego spodziewać się po zabiegu?

Okres rekonwalescencji może być kłopotliwy dla pacjentek, ale do tego też można się przygotować. Początkowo zabieg wywołuje nieznaczny obrzęk i zaczerwienienie warg sromowych, mogą być one tkliwe w dotyku, a potem trochę swędzieć. Nie trzeba się tego bać – świadczy to o tym, że organizm leczy się i właściwie odpowiada na chirurgiczną ingerencję. Normalnie, gdy się zranimy dookoła powstaje obrzęk, żebyśmy chronili wrażliwe miejsce i żeby mogło spokojnie „dojść do siebie”. Tak nas przygotowała natura i musimy się z tym pogodzić, ale nie musimy zupełnie poddawać. Okłady z lodu, luźna bielizna, rezygnacja ze sportu i stosunków seksualnych przez czas rekonwalescencji pozwoli na pełną regeneracje. Nawet okłady można wbrew pozorom robić zupełnie dyskretnie. Bez obaw i normalnie wrócisz po kilku dniach do pracy. A efekty zarówno te estetyczne jak i funkcjonalne zostaną z Tobą na całe życie. Zobacz osobny wpis poświęcony jedynie efektom labioplastyki. Znajdziesz w nim zarówno zdjęcia „przed i po” jak i filmy przedstawiające wygląd warg sromowych przed oraz po zabiegu plastyki warg sromowych.

3.5/5 - (8 głosów)

2 komentarze

  1. Potwierdzam, kompletnie nie ma czego się bać. Sama na początku miałam jakieś wątpliwości, jednak ulga po przejściu zabiegu, jest nie do opisania.

  2. Moim zdaniem, wiele kobiet strasznie wstydzi się swoich narządów płciowych, a to ze względu na różne nierówności. Sama mam niemałe kompleksy w tej kwestii, dlatego zdecydowałam się na taki zabieg. Mam nadzieję, że porady, które tu znalazłam przydadzą się w prawdziwym życiu.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*