Sezon ślubny uznaję za otwarty! Przygotowując się do jednego z najważniejszych dni w naszym życiu chcemy, by każdy, najdrobniejszy szczegół był dopięty na ostatni guzik. Jednak gdy wszystko mamy już dawno zarezerwowane i ustalone, a zaproszenia zostały rozesłane – czas pomyśleć o sobie. W końcu każda kobieta chce być najpiękniejsza na swoim ślubie! Chcemy czuć się wyjątkowo i mamy do tego prawo, bo to nasz dzień. A więc co zrobić, by wśród gości weselnych ujrzeć zazdrosne spojrzenia zarówno pań jak i panów? 😉
Na wspaniały wygląd składa się wiele rzeczy: fryzura, ślubna kreacja i smukła sylwetka, którą kształtujemy w pocie czoła. Czego jednak brakuje w tym zestawie? Najważniejszego wyznacznika naszego zdrowia i urody, czyli skóry.Wymarzona to oczywiście promienna, jędrna i gładka cera pozbawiona niedoskonałości. Istnieje wiele sposobów, by cel ten nie pozostał w sferze marzeń, a jedną z nich jest konsultacja ze specjalistą medycyny estetycznej. Pomoże nam on (lub ona 😉) wybrać najlepsze z możliwych rozwiązań do zastosowania w trakcie przygotowywania skóry na ślub. Warto też odpowiednio wcześnie wszystko zaplanować i bez zbędnego stresu cieszyć się naturalnie piękną cerą. Niektóre z metod należy też wykonać w odpowiednim czasie przed uroczystością, co zapewni nam najlepszy możliwy efekt.
Dziś na blogu przygotowałam kilka porad i pomysłów na zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Starałam się wybrać najlepsze z najlepszych, taki niezbędnik skórnego survivalu przed ślubem, aby niczego nie przegapić i móc na spokojnie się nad nimi zastanowić.
DERMAPEN – 3 zabiegi co 6 tygodni, ostatni najpóźniej tydzień przed ślubem
Jest to urządzenie przypominające nieco przyrząd do pisania i stąd też jego nazwa. Końcówka dermapenu zaopatrzona jest w układ pulsujących, krótkich igieł. Wykonują one serię mikrowkłuć wprowadzając do skóry substancje czynne. Powstałe mikrouszkodzenia aktywują naturalne procesy naprawcze w tkance, wydzielanie czynników wzrostu przyczyniając się do wygładzenia, uelastycznienia i odmłodzenia skóry. Pobudzone fibroblasty (jedne z komórek skóry) namnażają się, wytwarzają kolagen, elastynę, proteoglikany – tak ważne dla witalnego wyglądu. Poprawia się również ukrwienie skóry, dzięki czemu skóra jest lepiej odżywiona i dotleniona. Inną zaletą dermapenu może być pozbycie się np. starych blizn potrądzikowych, ponieważ pobudzone komórki skóry prowadzą do przebudowy i remodelingu tkanek. Wyrównuje się koloryt skóry. Dermapen to nowoczesna technologia ulepszająca dotychczasową mezoterapię – dzięki zastosowania mikroigieł (0,5-2,5 mm) ogranicza do minimum ból i nieprzyjazne doznania. Zabiegi trwają krótko i są bardzo skuteczne.
MEZOTERAPIA IGŁOWA stabilizowanym kwasem hialuronowym – ten zabieg dla maksymalnego efektu należy wykonać około 3-4 tygodnie przed ślubem
Zabieg mezoterapii igłowej opiera się na wprowadzeniu w głąb skóry kwasu hialuronowego. Jest to bardzo popularny zabieg, a o samym kwasie już pisałam na blogu, choć w nieco innym kontekście (https://skorna.pl/co-to-jest-kwas-hialuronowy/). Kwas hialuronowy to wielocukier naturalnie występujący w skórze, a jego główną funkcją jest wiązanie cząsteczek wody. Powoduje to właściwe nawodnienie skóry, utrzymanie jędrności i wiąże się z młodym wyglądem – kiedy to kwasu hialuronowego nie brakuje. Jednak z wiekiem (już po 25. roku życia) i pod wpływem czynników środowiskowych jego zawartość spada, a zatem mezoterapia dosłownie zatrzymuje, a wręcz cofa czas. Podczas ślubu skóra będzie napięta
i pełna witalności. Nowoczesne połączenie kwasu hialuronowego z substancją stabilizującą (usieciowiona forma hydrożelu) wydłuża jego działanie. Zatem cieszymy się o wiele dłuższym efektem (do 12 m-cy).
Nie należy bać się bólu związanego z wkłuciami, ponieważ około pół godziny przed zabiegiem na twarz nakładany jest specjalny krem z substancją znieczulającą.
LASER FRAKCYJNY – najlepsze efekty widoczne po 2-3 miesiącach od zabiegu
O laserze frakcyjnym pisałam na blogu już kilkukrotnie (https://skorna.pl/laser-frakcyjny-odmladzanie-bez-igly/, https://skorna.pl/laser-frakcyjny-ostatni-dzwonek-przed-latem/). Jest to fenomenalna metoda, która mobilizuje do pracy nasze własne komórki. Promienie lasera pod wpływem generowanego ciepła uszkadzają fragmenty skóry pozostawiając jednak komórki zdrowe w otoczeniu komórek zniszczonych. Stanowi to impuls do działania, wywołuje procesy samoleczenia i regeneracji. Prowadzi do rewitalizacji skóry, odzyskania zdrowego, pożądanego wyglądu. Trzeba jednak pamiętać, żeby stosować kremy z filtrem, ponieważ skóra po zabiegu jest szczególnie wrażliwa na promieniowanie UV. Niemniej u kobiet nie musi być to specjalny problem, ponieważ większość dobrych podkładów używanych do makijażu ma filtr SPF. Szczegółowe informacje dotyczące postępowania po zabiegu można znaleźć tu: https://skorna.pl/zalecenia-po-laserze-frakcyjnym/.
PEELING ROZJAŚNIAJĄCY I LIFTINGUJĄCY – kilka dni przed ślubem
Na dosłownie chwilę przed ceremonią warto skorzystać z możliwości jakie oferują nowoczesne peelingi. Stanowią nieinwazyjną metodę charakteryzującą się silnym i natychmiastowym działaniem regenerującym. Wyrównują koloryt, nadają blasku, poprawiają jędrność skóry, wygładzają ewentualne zmarszczki. Peelingi głęboko stymulują skórę nie naruszając powierzchni skóry właściwej i nie powodując łuszczenia naskórka. O ile peeling liftingujący nie zwiększa podatności na słońce, o tyle w wypadku rozjaśniającego konieczny jest filtr SPF. Jednak, tak jak napisałam wyżej, filtr jest zawarty w podkładach używanych do makijażu.
NAWILŻENIE LUB DELIKATNE POWIĘKSZENIE UST
Osobiście uważam, że taki detal w połączeniu z wcześniej opisanymi zabiegami stanowi „wisienkę na torcie”. Podobnie jak w wypadku mezoterapii igłowej wykorzystywany jest tu kwas hialuronowy, który zapewnia odpowiednie nawodnienie tkanek. Wargi wyglądają młodziej, pełniej i bardziej zmysłowo. Na pewno zostaną wspaniale uwiecznione na zdjęciach ślubnych podkreślając urodę, wdzięk, to co najpiękniejsze w rysach twarzy. Będą elementem nadającym niesamowitego powabu, na którym nam tak zależy.
Na zakończenie chciałabym życzyć wszystkim Młodym Parom czytającym ten tekst wszystkiego dobrego w przygotowaniach do tej wspaniałej uroczystości, słusznych wyborów i żeby nie dać się zwariować, bo to Wasz dzień. Niech ta chwila będzie niezapomniana i bajkowa, jak zakończenie pięknej historii i początek jeszcze piękniejszej. Mam nadzieję, że moje porady przydadzą się wam, by przygotowania przebiegały choć trochę spokojniej. 😉
P.S. W tekście skupiłam się głównie na pannach młodych, jednakże zabiegi rewitalizacji skóry są adresowane również do panów. Zdrowy wygląd to żaden wstyd. Nie trzeba bać się dać sobie szansy. 😉
Aż mi się przypomniały moje przygotowania do ślubu. Niestety 10 lat temu nie było aż tylu rewolucyjnych zabiegów, które można zrobić „na szybko”. Teraz jest znacznie więcej ciekawych możliwości.
Warto przeczytać ten artykuł przed ślubem, zawiera sporo cennych porad, o których często się nie myśli.
Gorąco polecam !! Skóra po zabiegu jest w doskonałej kondycji, świetnie nawilżona , pozbyłam się przebarwień i drobnych zmarszczek. Efekty widoczne po ok 2 miesiacach.
Podczas ślubu zawsze chce się wyglądać jak najlepiej. Wiadomo, jest się w samym centrum uwagi. Warto wybrać się na taki peeling. Zwłaszcza, że daje on aż tak widoczne rezultaty.